Nie mam nic więcej do dodania.
E tam, sama gra nie jest taka zła. Odświeżenie ciekawego gatunku, który nigdy nie był zbyt popularny.
To community zniszczyło grę.
XD
Przypowiedź dla jeszcze nie zniszczonych językiem lola: debil dla lolowicza to "brąz". No w sumie każda ich obelga jest w ich słowniku zapisana pod tym słowem.
No i jeszcze przewagę mają ci płynnie posługujący sie lolowskim oraz ci, którzy mają lepsze "skórki".
"Pczj na me,zraz puszcze ulta temu kaktusowi"
"Nie łejt, on ma teskurke za 50zl ,msi byc niezlym goldem"
No dziewczyno masz racje! Znaczy z twojego punktu widzenia sprawy.
Zasady z tego, co pamiętam są jednak nieco bardziej skomplikowane.
Myślę jednak, że swoją opinię fatalnie zbudowałaś. Wychodzi na to, że twoja drużyna ma z miejsca 20% mniej szans na wygraną, bo jesteś jej członkiem. A ponieważ przeciwnik musi mieć więcej osób opóźnionych abyś mogła wygrać zakładam, że i ciebie ta przypadłość dotknęła. Współczuje przypadłości lub problemów z frustracją. To właśnie frustraci powodują, że ta gra bywa nieznośna. Rozwiązanie: nie graj.
Pozdrawiam.
trudno, zeby nie bylo frustratow jak graja trolle i alupy - wybierze bohatera i afk. O ile w normalu to nie przeszkadza, to w rankedach bardzo i zniecheca do jakiekolwiek dalszej gry. Riot nie raczy dupska ruszyc i zajac sie tym na powaznie, bo kazdy gracz to szansa na powiekszanie zyskow - czyt. sprzedanie skorki. Dodatkowo nowi bohaterowie sa nijak nie zbalansowani, dopiero po kolejnych 4-5 pachach ktos laskawie ruszy 4litery - np. taki tehm, co 5s polyka sojusznika, nie do zaje#@$... Przez ostatni tydzien 5 razy mialem mozliwosc wejsc lige wyzej i zawsze po 2 wygranych nastepowal rzut debili - 4 supporty w druzynie, 2 gosci afk, 2 co chcialo probowac nowe postaci na rankedzie, 1 pro smurf co zostal zjedzony do zera na midzie... sami "pro". Gra uzaleznia, ale spolecznosc sprawia, ze chce sie rzygac na sama wzmianke...
Racja. Ale w związku z tym zawsze można przechylić szalę na swoją stronę... samemu nie będąc debilem ;)
Napisałaś, że jesteś laską, więc zgaduję, że grasz 'supportem', czyli innymi słowy - nie grasz w ogóle, tylko próbujesz się wbić w towarzystwo kolegów XD Więc nie dziwne, że do takich wniosków doszłaś.
Nie każda dziewczyna gra supporta, a poza tym sugerujesz, że support nic nie robi w grze. Więc po co w ogóle ta linia?
Kiedy support to jedna z ważniejszych roli, chyba że w bronzie się siedzi.Ze słabym supportem ADC ma większy problem niż jakby grał 1 v 2 na dolnej linie.
"Napisałaś, że jesteś laską, więc zgaduję, że grasz 'supportem'," Co to ma być za logika? I co ma do tego płeć!?