Więźniowie Ghostland
Prisoners of the Ghostland
2021
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
powrót do forum filmu Więźniowie Ghostland 
ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 3 ocenił(a) film na 3
Nie widziałem innych filmów tego reżysera, nie wiem - może to jego styl. Jeśli tak, to nie chcę nigdy obejrzeć niczego więcej. Przez pierwszych kilka minut zastanawiałem się, czy to ma być jakiś pastisz, może kpina z jakiegoś gatunku filmowego, ale nie - to jest taki pretensjonalny wytwór po prostu. To nie jest sztuka jako prowokacja, bo to nie jest sztuka, nie chwyta w ŻADEN sposób za duszę. Fajne kadry, zdjęcia, ujęcia - gdyby nie to, co się w tych kadrach dzieje. Oglądając myślałem, że gdybym mógł wyłączyć dźwięk i zapomnieć o "historii" jaka jest w tym filmie opowiadana, to można by się nawet ucieszyć kilkoma momentami. Ale to są momenty autora zdjęć jedynie. I nie mam tu na myśli tych ujęć bardzo kolorowych - te są zupełnie bezmyślnie męczone i, pomimo tego, ze efektowne, to najsłabsze. Ujmę to tak: autor zdjęć jest profesjonalistą i tyle. Pewnie brak mu artystycznego ducha i dlatego taki trochę dysonans ;)
Gdyby Tommy Wiseau miał duży budżet, dobrego operatora i naoglądałby się wcześniej reklam ubezpieczeń na życie, to nakręciłby podobny film. Może nie starałby się w każdy moment wciskać wszystkiego, co w życiu zrobiło na nim wrażenie i sprawdziło się w innych mediach: filmach, teatrze japońskim, tańcu nowoczesnym, malarstwie czy grach video, ale jakiś rys jest tu podobny do The Room.
Nie wiem, czym ten film miał być w zamyśle twórców, ale chyba tym nie jest. Szkoda czasu, nie warto.
Najlepsze jest to, że reżyser tego filmu to prawdziwy Mistrz i nakręcił parę naprawdę niezapomnianych perełek jak cudowne Love Exposure czy Cold Fish. Jego ostatni film The Forest of Love też jest bdb, dlatego szokują mnie opinie na temat "Więźniów..." i smucą zarazem.
Jak zobaczyłem trailer ucieszyło mnie, że Sion wraca ale z każdą kolejną opinią utwierdzam się, że wydał teraz kawał strasznie słabego "czegoś". I tak pewnie obejrzę, ale smutny jest fakt, że to nie Sono jakiego się spodziewałem.
Pięknie dzięki za ten komentarz. Już trzeci, który przekonuje mnie, że jednak Sion nie zawiedzie ;) obejrzę na pewno, uwielbiam tego reżysera i bardzo czekałem na ten film.
Jeśli go nie znasz to polecam od niego choćby Love Exposure, Why Don't You Play in Hell czy Cold Fish. Świetne filmy, z resztą ma w swojej filmografii całą masę naprawdę udanych i zwykle baardzo szalonych produkcji. Mega specyficzny reżyser z niepowtarzalnym stylem.
"Gdyby Tommy Wiseau miał duży budżet, dobrego operatora i naoglądałby się wcześniej reklam ubezpieczeń na życie, to nakręciłby podobny film." - i tym mnie kolego przekonałeś, koniecznie zatem muszę Więźniów obczaić. Uwielbiam The Room :D
Sono to wyjątkowo osobliwy reżyser. Ma na swoim koncie zarówno film, który oceniłem na 10, jak i film, który oceniłem na 1, a wcale tak nie szastam skrajnymi ocenami (wystawiłem ich może po 10 spośród ponad 2000 ocen). Nigdy nie można być pewnym czy jego film będzie bardzo dobry, czy bardzo zły. Nie ma w zwyczaju kręcić „średniaków”. W najlepszym razie jego film może być całkowicie niezrozumiały. Większość z nich na pewno jest po prostu unikalna. Nawet Prisoners of Ghostland, choć jest tylko tępą wydmuszką w zjawiskowej stylistyce, po prostu się wyróżnia.
Miłość obnażona. Absolutne arcydzieło. Choć łatwo mi sobie wyobrazić, że ktoś mógłby się od niego odbić.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
